poniedziałek, 21 września 2015

Lekcja przyrodnicza w Wilanowie

W czwartek byłam na lekcji przyrodniczej w pałacu w Wilanowie. Lekcje prowadziła bardzo miła pani. Najpierw poznaliśmy w parku przed pałacem najstarszą lipę o imieniu Jan. To drzewo było bardzo grube, potrzeba było 7 dzieci, żeby je objąć. Potem mierzyliśmy obwód  lipy, wynosił cztery metry i siedemdziesiąt centymetrów. Drzewo jest bardzo stare, ma 188 lat i jest pomnikiem przyrody. Potem poszliśmy do ogrodu przy pałacu. Ogród był bardzo ładny z fontanną pośrodku. Podobał mi się krzyż z czerwonych kwiatów. To był ogród królowej, więc po zwiedzeniu jego poszliśmy do ogrodu króla, mijając po drodze drzewka cytrynowe. Potem poszliśmy nad rzekę. W połowie drogi zatrzymaliśmy się przy drzewie z dziuplą, w której w zeszłym roku mieszkała sowa.


Pani pokazywała  nam wyplówkę, czyli resztki tego co sowa zjadła i niestrawiła, oraz pokazywała też, co się znajduje w takiej wyplówce.


 Nad rzeką widzieliśmy kaczki krzyżówki i pani uczyła nas, jak rozpoznać czy to samiec czy samica. Następnie opowiadała nam o wydrach mieszkających tutaj i pokazała głowę jakiegoś małego suma zjedzonego przez wydrę. Opowiadała też o wydrze króla Jana III Sobieskiego, która mieszkała sobie z nim w pałacu. Przechodząc przez ogród zatrzymaliśmy się na chwile, bo pani pokazywała nam szkodnika o nazwie turkuć podjadek, który uwielbia zjadać cebulki tulipanów.

                                                                 Turkuć podjadek


   W przed ostatnim etapie poszliśmy do ogrodu różanego, do którego wstęp miała tylko rodzina królewska. W ogrodzie pani pokazywała nam szerszenia, osę i pszczołę, oraz fragmenty ich gniazd. Na koniec poszliśmy do takiej części parku, w której można robić pikniki. Tam dostaliśmy książeczki "Zielona wyprawa" i pani pokazała nam gniazdo wiewiórki. Koło tego miejsca była górka, z której extra się zbiegało:)




                                                   Trzy zdjęcia powyżej z ogrodu różanego.




                                                Powyżej fragment gniazda szerszenia


                                                          Fragment gniazda osy



                                   Fragmenty gniazd osy ( po lewej ) i pszczoły ( po prawej ).




                                                           Górka do zbiegania :)



                                                                 Gniazdo wiewiórki


                                          Ja z liściem miłorząbu, który wygląda jak wachlarz.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz