piątek, 21 listopada 2014

Łukasz Wierzbicki "Machiną przez Chiny"

Książka "Machiną przez Chiny" jest bardzo ciekawa. Opowiada prawdziwą historie o parze nowożeńców Halinie i Staszku , którzy wyruszają w podróż poślubną z Polski, z Druskiennik do Chin, do Szanghaju starym angielskim motorem. Jechali przez 27 miast, między innymi przez Warszawę, Berlin i Pragę. Ich podróż trwała prawie dwa lata, bo wyruszyli 19 sierpnia 1934 roku, a dojechali do Szanghaju 15 marca 1936 roku.

Podczas podróży spotykają ich różne przygody. Na przykład jechali sobie drogą w dżungli, a tu nagle za zakrętem leży w poprzek mama tygrysica z dziećmi. Zatrzymali się przestraszeni i myślą jak by tu te zwierzęta ominąć nie budząc ich. W końcu wymyślili, że ominą je nie włączając silnika i omijając ich Halina delikatnie pocałowała tygrysicę. Reakcja tygrysicy była natychmiastowa, zerwała się, ryknęła a oni wskoczyli do motoru i popędzili przed siebie.
Gdy dojechali do Szanghaju rozpętała się wojna chińsko-japońska. Staszek został, by pisać dla polskich gazet, a Halina wróciła do domu.

Halina jest dobrą i energiczną kobietą, bardzo kochającą swojego męża Staszka.
Staszek jest wesołym i dobrym mężczyzną, bardzo kochającym swoją żonę Halinę.

      

Link do strony autora: http://www.lukaszwierzbicki.pl/

2 komentarze:

  1. Dzięki za ten wpis :)
    Mojej córce bardzo spodobała się "Afryka Kazika", czytaliśmy ją chyba z 10 razy :)
    Polecaną przez Ciebie książkę wypożyczymy przy okazji najbliższej wizyty w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć Aniu, Dziękuję za opis tej książki. Też mi się bardzo podoba. Przeczytałam też inne książki tego autora. A Ty? Mi się podobały "Afryka Kazika" i "Dziadek i Niedźwiadek". Pozdrawiam Cię. Twoja przyjaciółka. Gabi

    OdpowiedzUsuń